Oświadczenie Collegium Civitas po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza

Udostępnij strone

15.01.2019

Jesteśmy wstrząśnięci i głęboko poruszeni zbrodnią dokonaną na Prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu. Szczególnie że miała ona miejsce w pięknym dniu pełnym całkowicie spontanicznego i żywiołowego, a na co dzień tak deficytowego dobra. Dniu od 27 lat na trwale wpisanym do naszego kalendarza.

Zbrodni tej dokonano na początku roku, w którym świętujemy 30-lecie wolności, 20-lecie euroatlantyckiego bezpieczeństwa i 15. rocznicę wejścia Polski do europejskiej wspólnoty. Nóż zabił samorządowego polityka, który o tę wolność, o to bezpieczeństwo i o tę Europę w Polsce i Gdańsku kiedyś walczył, a potem przez 20 lat ją razem ze swoją ukochaną społecznością budował.

W obliczu tej niewyobrażalnej tragedii dla polskiego życia publicznego i w okresie narodowej żałoby powinniśmy jako państwo podjąć realne działania, a jako obywatele bezwzględnie potępiać wszelkie przejawy agresji, nienawiści i przemocy, także tej internetowej.

Z kolei naszym – środowiska akademickiego i eksperckiego – obowiązkiem jest nieustanne dokonywanie poważnej refleksji na temat brutalizacji rzeczywistości zastępującej szlachetną rywalizację, nieustającej wojny politycznej zajmującej miejsce zdrowej, programowej konkurencji, zalewu języka nienawiści zamiast dialogu i dyskursu oraz walki na zasadzie „wszystko jest dozwolone” z wrogiem, a nie politycznym przeciwnikiem.

Collegium Civitas od początku swego istnienia podejmuje inicjatywy na rzecz przeciwdziałania językowi wrogości i mowie nienawiści, przeciwko rasizmowi i ksenofobii, a także na rzecz tolerancji wobec innych, przyjaznego współistnienia i wielokulturowej komunikacji. Nasi profesorowie i studenci uczestniczą w antyrasistowskich i antyksenofobicznych programach międzynarodowych, badamy narastające przejawy radykalizacji i mowy nienawiści w Europie i świecie, popularyzujemy wśród młodzieży wiedzę o wielokulturowości i wzajemnej tolerancji, niezależnie od różnic politycznych i kulturowych.

Nie zgadzamy się z decyzją Jurka Owsiaka o rezygnacji z funkcji prezesa Fundacji WOŚP, ale ją rozumiemy. Nie ma mowy o jakiejkolwiek odpowiedzialności Jurka Owsiaka i WOŚP za to, co wydarzyło się w niedzielę, ale rozumiemy tę Jego ludzką granicę odporności na od lat sączące się pojedyncze i zbiorowe przejawy zazdrości, hejtu, nienawiści, podłości i zwykłej głupoty, oraz tego, co socjologom od lat jest znane jako „zawistny egalitaryzm”, tak mocno wpisany w nasz narodowy charakter.

Myślimy podobnie jak Janina Ochojska: „Hejt, nienawiść i groźby, z którymi walczysz od tylu lat, nie ustaną z powodu Twojego ustąpienia (…) To nie Ty jesteś jego obiektem, tylko dzieło, które tworzysz.(…) Nikt i nic nie odbierze Jurkowi Owsiakowi jego zasług w czynieniu dobra. Dlatego apeluję do niego, by nie składał rezygnacji. Jurek, jesteś nam wszystkim potrzebny!”.

Przyłączamy się do tego apelu, bowiem jak nikomu chyba w Polsce właśnie Jurkowi Owsiakowi należą się podziękowania. Nie tylko za to, czego On i jego organizacja oraz wolontariusze dokonują od prawie trzech dekad dla dzieci, a od wielu lat także dla seniorów, ale przede wszystkim za tę jak na rodzime warunki niezwykłą, autentyczną i płynącą z serca masową aktywizację ludzi na rzecz innych i dobra wspólnego, i co najważniejsze – przynoszącą nie tylko słowa, ale i wymierne efekty.
 

 
Stanisław Mocek
Rektor Collegium Civitas w imieniu społeczności uczelni
 

 

 

Zapraszamy również do zapoznania się ze stanowiskiem Konferencji Rektorów Uczelni Warszawskich
 

 

 

 

 

Fot. Renata Dąbrowska, źródło: www.adamowicz.pl