Nowy sezon podcastów Civitas on Air rozpoczynamy od tematu, który w ostatnich tygodniach zaprząta myśli nie tylko naukowców, ale każdego z nas – wojny w Ukrainie. Jak doszło do tego, że wojna trafiła z książek historycznych na pierwsze strony gazet i główne portale informacyjne? Czym jest wojna hybrydowa i jak uciec z bańki informacyjnej? Jak wygląda sytuacja na arenie międzynarodowej po napaści Rosji na Ukrainę? O tym opowiada dr Paulina Piasecka, specjalistka w zakresie terroryzmu międzynarodowego i walki informacyjnej, dyrektorka Centrum Badań nad Terroryzmem im. Krzysztofa Liedela. Rozmowę prowadzi dr Roland Zarzycki.
Kiedy zaczęła się wojna w Ukrainie?
Kiedy 24 lutego siły zbrojne Federacji Rosyjskiej rozpoczęły zorganizowaną inwazję na terytorium Ukrainy, znaczna część Europy, a nawet świata, wstrzymała oddech. Z niepokojem śledziliśmy postępy wojsk rosyjskich i niezwykle dramatyczny przebieg walk. Unia Europejska, USA i inne kraje tzw. Zachodu wsparły Ukraińców, organizując dostawy broni i amunicji, zapewniając pomoc walczącym i uchodźcom oraz nakładając sankcje na Rosję. Te działania są oczywiście powodowane zwykłą, ludzką empatią, ale przede wszystkim jest to reakcja na ostentacyjne łamanie przez Rosję prawa międzynarodowego, a tym samym wywołanie zagrożenia na światową skalę. W zaistniałej sytuacji nie można bowiem wykluczyć, że rosyjska ekspansja nie zakończy się na Ukrainie i granicy Unii Europejskiej. Trzeba także pamiętać, że dla Ukrainy konflikt z Rosją nie zaczął się teraz, a sięga on 2014 roku, gdy doszło do aneksji Krymu przez Federację Rosyjską, a następnie w wyniku eskalacji prorosyjskich buntów na terenie Donbasu ogłoszono proklamację autonomicznych Republik Ludowych w Doniecku i Ługańsku. Można więc powiedzieć, że wojna ukraińsko-rosyjska trwa już od 8 lat.
Wojna hybrydowa – co to znaczy?
O wojnie w Ukrainie mówi się, że ma charakter hybrydowy. Co to znaczy? Oprócz konwencjonalnych, „tradycyjnych” środków wojennych, operacji z wykorzystaniem ciężkiej broni bojowej, jawnej agresji skierowanej w stronę nie tylko żołnierzy, lecz także cywilów, mamy do czynienia z mniej oczywistymi, trudniejszymi do uchwycenia działaniami. Pole walki zostało rozszerzone do sfery dyplomatycznej, ekonomicznej, informacyjnej, energetycznej, psychologicznej, kulturowej i wielu innych. Wszystkie te działania mają na celu osłabienie i zdestabilizowanie przeciwnika, często jeszcze przed rozpoczęciem działań zbrojnych. W takich konfliktach szczególne znaczenia nabiera bezpieczeństwo cybernetyczne i informacyjne.
Wojna informacyjna a rosyjska propaganda
Rosyjskie władze konsekwentnie przygotowywały się do rozszerzenia działań wojennych w Ukrainie, nie tylko gromadząc wojska i ciężki sprzęt przy granicy, ale także prowadząc kampanię propagandową. Narracja o potrzebie wyzwolenia Rosjan zamieszkujących Ukrainę i samych Ukraińców spod władzy nazistów i jednoczesne umniejszanie narodu ukraińskiego sprawiły, że wielu Rosjan, ale też mieszkańców innych krajów, w których działania dezinformacyjne prowadzone przez Rosję nie zostały poddane krytyce, uwierzyło w słuszność zbrojnej interwencji na terytorium tego kraju. Równocześnie w samej Rosji zamykano lub uciszano niezależne media, podważające słuszność oficjalnego przekazu z Kremla. Rosyjska propaganda, dezinformacja, fake newsy już przed wojną były przyjmowane w Europie i USA z większym sceptycyzmem, a obecnie zostały całkowicie odrzucone przez media głównego nurtu. Wojna w Ukrainie ukazała nam także nowy wymiar wojny – relacjonowanej w mediach i social mediach niemal w czasie rzeczywistym, gdzie krok po kroku możemy śledzić przebieg walk i rozwój sytuacji na froncie.
Czy Rosja jest przygotowana do wojny nowej generacji? Jak inwazja na Ukrainę wpłynie na sytuację międzynarodową? A wreszcie – jak możemy odczytywać niejednoznaczną postawę Chin wobec tego konfliktu? Zapraszamy do wysłuchania podcastu!
Dr Paulina Piasecka jest specjalistką w zakresie terroryzmu międzynarodowego, walki informacyjnej i cyberbezpieczeństwa, dyrektorką Centrum Badań nad Terroryzmem im. Krzysztofa Liedela. Pracowała w Wydziale ds. Przeciwdziałania Zagrożeniom Terrorystycznym Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego MSWiA w charakterze głównego specjalisty. Pełniła także funkcję naczelnika Wydziału Bezpieczeństwa Pozamilitarnego w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego.